Archiwum luty 2004, strona 1


lut 01 2004 Dowcip dnia:
Komentarze: 1


Na jednej z uczelni student podchodził do egzaminu w sesji zerowej. Bardzo mu zależało na wcześniejszym terminie, ale też nie przygotował się jak należy.
Profesor, zdegustowany stanem wiedzy młodego człowieka, otworzył drzwi i zwrócił się do oczekujących na egzamin:
- Przynieście siano dla osła.
- A dla mnie herbaty! - dodał egzaminowany.

wbodzio20 : :
lut 01 2004 Jeden Osiem L - Jak zapomnieć
Komentarze: 2

Ile dałbym by zapomnieć Cię,
wszystkie chwile, te które są na nie
bo chcę nie myśleć o tym już
zdmuchnąć wszystkie wspomnienia
niczym zaległy kurz tak już
po prostu nie pamiętać sytuacji
w których serce klęka wiem
nie wyrwe się chociaż bardzo chce
mam nadzieje że to wiesz i ty.

Widze Ciebie przed swoimi oczami
znowu zasnąć nie mogę
owładnięty marzeniami
wszystko poświęcam myśli, że byłaś
kiedyś blisko kiedy czułem Ciebie obok
wtedy czułem, że mam wszystko
tyle zostało po mnie
tylko ty i setki wspomnień
ile dałbym za to
by móc o tym już zapomnieć
teraz nie ma nas i nie chce być tam
kiedy jesteś znowu staniesz przede mną
zawsze robisz mi to we śnie
będę patrzył jak odchodzisz chociaż
chciałbym się odwrócić
będę myślał ile dałbym komuś
kto by czas zawrócił
kto by zatrzymał wskazówki
tylko na ten jeden moment
w chwili w której Cię poznałem
poszedłbym już w drugą stronę.

Ile dałbym by zapomnieć Cię,
wszystkie chwile, te które są na nie
bo chcę nie myśleć o tym już
zdmuchnąć wszystkie wspomnienia
niczym zaległy kurz tak już
po prostu nie pamiętać sytuacji
w których serce klęka wiem
nie wyrwe się chociaż bardzo chce
mam nadzieje że to wiesz i ty.

Było to sen na jawie
gdy marzenia się spełniały
takie realne chwile szybko tak mijały
tylko my zamknięci w czterech ścianach
a tak wolni ważna ty byłaś obok
a ja czułem się spokojny
pamiętasz jeszcze te dni całe miesiące
pamiętasz chcesz zapomnieć
ja nie moge wiem że błądze
stąd te kiedyś opowiastki
ja ty i srebrna taca
kiedyś to nie przerażało
już do tego nie chce wracać
pora zepsuć się w powietrzu
tracisz te 50 procent
chce zapomnieć o Tobie
zatrzeć w pamięć i te noce
by odeszły w niepamięć
chwile które zwałem złote
tamte chwile to trąba
bo już wiem co było potem

Ile dałbym by zapomnieć Cię,
wszystkie chwile, te które są na nie
bo chcę nie myśleć o tym już
zdmuchnąć wszystkie wspomnienia
niczym zaległy kurz tak już
po prostu nie pamiętać sytuacji
w których serce klęka wiem
nie wyrwe się chociaż bardzo chce
mam nadzieje że to wiesz i ty.

Moje myśli spiętrzone wokół jednej chwili
kiedyś tak krótka potrafiła czas umilić
teraz stojąc jakby obok
wciąż się przyglądam
już nie cieszy jak kiedyś
wspominam myślę dokąd zdąrzam
inne cele w życiu
inne plany i pragnienia
musze wszystko pozmieniać
tak jak czas wszystko zmienia
to co było nie wróci
tylko czasem mam nadzieje
po co mam więc pamiętać
ktoś by powiedział stare dzieje
wiem to nie moge zapomnieć jak było dobrze
wiem to skończyło się, mój własny pogrzeb
wiem to i proszę Boga nigdy więcej
nikt nie pozwoli na to by ktoś
trafił w moje serce

Ile dałbym by zapomnieć Cię,
wszystkie chwile, te które są na nie
bo chcę nie myśleć o tym już
zdmuchnąć wszystkie wspomnienia
niczym zaległy kurz tak już
po prostu nie pamiętać sytuacji
w których serce klęka wiem
nie wyrwe się chociaż bardzo chce
mam nadzieje że to wiesz i ty.

wbodzio20 : :
lut 01 2004 DKA -Marzenia !!!
Komentarze: 2

Bo to historia bo to marzenia Bo to historia
godna przypomnienia Bo to są gwiazdy spuszczone z
nieba Bo to są prawdy których bierz ile trzeba
Wtedy kiedy wołasz człowiek zimno cię olewa 

Dookoła ludzie chcą mnie oceniać Nie widzą serca
nie widzą duszy Nie widzą tego co w mej głowie
huczy Co moje usta mówią a co moje odbierają uszy
Kiedy już dojdzie kiedy innych poruszy Najlepiej
przymknąć oko Najlepiej zamknąć słowo Zamilknie
ktoś na wieki Wtedy będziesz wielki Jak powietrze
będziesz lekki Żyjąc pośród baśni płaczesz ale
widać łez Wciąż nie rozumie już nigdy nie
zrozumie Czemu nie umie nie odnaleźć się w tłumie
Sam jak palec czy to ważne w sumie Każdy ma swoje
problemy swoje idee swoje sny swoje złote góry
Marzenia warte świeczki poświęcenia Co to daje
mam nadzieję dużo Nie po to umieramy aby pyłem
zostać Ale śmiać się i żyć nie myśleć jaka czeka
jutro chłosta Ile kasy ile wrogów ile przyjaciół
ile wozów Ile bólu ile nałogów ile podniecenia
wokół Ile ludzi widzę w szoku Dopóki wierzysz że
może być inaczej Że będziesz walczył jak ja
walczę Będziesz panem świata królem siebie
właśnie Trzymaj to na pulsie wiara nie ugaśnie
(Obudź znurzający) zanim na wieki nam zaśnie
Przez pryzmat widzę jak ludzie tracą rozum Ja
opuszczają wizję niszczą wokół i strzelają wokół
A ja pragnę (jedno_ to jest spokój Łaskawie patrzę
pochylam głowę w swoim lokum Wyskok w niebo a ja
łatam gwiazdy zapalam świece Tak jak w nocy
świeci każdy światło świeci Potem sobie
(przeszli) coś człowiek planuje Wiesz dobrze że
to kreśli

Bo to historia bo to marzenia  Bo to historia
godna przypomnienia

wbodzio20 : :